Wakacje i dobra prognoza pogody na weekend spowodowały dosyć spontaniczny wyjazd ze znajomymi w Pieniny. W planach były dwie wycieczki: w sobotę na Małą Wysoką i w niedzielę na Bereśnik. Jednak sobotnia wycieczka w 30-stopniowym upale zmęczyła nas tak bardzo, że w niedzielę nikomu nie chciało się zbytnio ruszać.
Sobotnia trasa wyglądała następująco: Jaworki – Wąwóz Homole – Polana pod Wysoką – Wysoka – Polana pod Wysoką – Przełęcz Rozdziela – Wąwóz Międzyskały – Jaworki
Profil trasy:
Cóż tu więcej pisać… Trasa nie była zbyt wymagająca, ale przez upał dała nam nieźle popalić. Co więcej w połowie drogi do Przełęczy Rozdziela zaczęła nas gonić burza. Widoki z Wysokiej nie były powalające, ponieważ z powodu utrzymujących się już dłuższy czas upałów powietrze było mocno zamglone i Tatry oraz dalszy plan były zupełnie niewidoczne. Mimo wszystko wycieczka jak najbardziej udana!