[28.04.2013] Majówka – dzien II

Rano kupujemy bilety jednorazowew automacie i ruszamy w kierunku centrum. Trafimy na msze w kościele U Svatého Jakuba – piękny obiekt. Jako, że msza była dla dzieci i na poziomie dzieci, to co nieco zrozumieliśmy ;-). Później ruszamy na poszukiwania biletów 5-dniowych, z nabyciem którym podobno miał być problem w niedzielę. Okazuje się, że to nieprawda i wizyta w zwykłym kiosku przy dworcu kolejowym pozwala nam wejść w posiadanie poszukiwanych „jizdenek”. Pierwszym tramwajem, który przyjechał po krótkim zwiedzaniu dworca była ósemka w kierunku Starego Liskovca. Linia jest warta polecenia – bezkolizyjna, pokonująca dużą różnicę wysokości, poprowadzona w wykopach – praktycznie co przystanek wysiadamy, aby wykonywać zdjęcia. Po zakończeniu eksploracji Starego Liskovca łapiemy jedynkę w kierunku Reckovic.
Brno, muzeum techniczne - dość ciekawe hasičké vozidloJedziemy tam, aby wziąć udział w dniach otwartych muzeum technicznym – oglądamy wystawę taboru (nie tylko autobusowego – były też zabytkowe trolejbusy, wozy strażacki i wojskowe, a także klasyki motoryzacji, wśród nich Warszawa, Syrenka i Fiat 125p). Udało nam się załapać na przejażdżkę zabytkową Karosą ŠM 11, co ciekawe z automatyczną skrzynią biegów!
 Brno, Banskobystrická. Skład Tatr T3 wspina się w kierunku krańca Řečkovice. Następnie zaliczamy północny kraniec szóstki (Královo Pole) i jedziemy zwiedzić drugą cześć ósemki, tj. Líšeň, tutaj też linia poprowadzona jest w bardzo ciekawy sposób. W zapadającym zmroku zaliczamy jeszcze drugą cześć jedynki – w kierunku pętli Bystrc-Ečerova, warunki nie pozwalają już na fotografowanie, ale przynajmniej wiemy co mamy jeszcze do zaliczenia. Wieczorem robimy sobie krótki wyskok na Stare Miasto – ot, takie beztroskie szlajanie się.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.